Jak na mecz derbowy przystało, kibice którzy wybrali się do Chocianowic na spotkanie ze Stobrawą Ligota Dolna nie mogą czuć się zawiedzeni. Konfrontacja dwóch drużyn z naszego powiatu dostarczyła fanatykom dużo emocji. Najwięcej w samej końcówce, kiedy przyjezdni złapali kontakt, i do samego końca szukali punktu.
Najpierw gospodarze wyszli na prowadzenie 2:0. Z takim wynikiem zeszli do szatni. Jednak Stobrawa nie złożyła broni i po zmianie stron prowadziła atak pozycyjny. Brakowało jednak klarownych okazji pod bramką przeciwnika z gry, za to goście zdecydowanie solidniej odrobili lekcje pt. stałe fragmenty gry. Dokładniej po rzucie wolnym zza pola karnego Ligota złapała kontakt przy stanie 2:1.
Później obie strony miały swoje okazje. Czujni w bramkach byli jednak golkiperzy. W tej wymianie ciosów najpierw oberwali goście, kiedy przed szansą stanął Mielczarek i swojej szansy nie zmarnował. W końcówce w obrębie pola bramkarskiego jeden z graczy Chocianowice podniósł zbyt wysoko nogę, a sędzia podyktował rzut wolny pośredni. Krótkie rozegranie, i mimo iż prawie wszyscy zawodnicy łącznie z bramkarzem ustawili się na linii bramkowej, to nie zdołali zatrzymać futbolówki lecącej pod samą poprzeczkę. Mimo starań w doliczonym czasie gry wynik nie uległ już zmianie.
Zobacz GALERIĘ ze spotkania LZS Chocianowice – Stobrawa Ligota Dolna [matches league_id=3 mode=] [matches league_id=3 match_day=3] [standings league_id=3 template=extend logo=false] [crosstable league_id=3 mode=embed]
Nie ma komentarzy
Dodaj swójZabrania się podczas komentowania naruszania dóbr osobistych i norm społecznych. Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia lub edycji komentarzy bez przyczyny.
Treść komentarza jest własnością twórcy i tylko on jest za nie odpowiedzialny. Redakcja serwisu nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy.
Niniejszyn pisząc komentarz zgadzasz się z tymi warunkami.