I LIGA: Pierwsza drużyna MKS-u Kluczbork wygrała sparing z Juniorami 6:0. Niziołek 3 bramki (Zobacz GALERIĘ)

W środę na Stadionie Miejskim pierwsza drużyna MKS-u Kluczbork wygrała  krótki mecz sparingowy z Juniorami Starszymi 6:0. Było to spotkanie w ramach przygotowań do konfrontacji ligowej z Sandecją Nowy Sącz. Podopieczni trenera Grzegorza Kowalskiego muszą utrzymać rytm meczowy, ponieważ w miniony weekend nie zagrali w Świnoujściu z tamtejszą Flotą. Sparing był krótki, bo odbył się w ramach treningu i trwał tylko 50 minut.

Nasi zawodnicy zagrali dobry mecz i nie patyczkowali się ze swoimi młodszymi kolegami. W 15 minucie został otworzony wynik spotkania. Z prawej strony dośrodkował Orłowicz, a w polu karnym obrońcę wyprzedził Stawowy i głową nie miał problemów z celnym uderzeniem z 3 metrów.

Po chwili mieliśmy dośrodkowanie z lewej strony, ale Sobota z bliska trafił tylko w słupek. Po drugiej stronie z dystansu próbował Wancel, jednak niecelnie. Ze strony juniorów z dystansu strzelali również Kniejski oraz Muraszko, ale były to uderzenia niecelne i nie mogły zrobić krzywdy Stodole.

Na 2:0 podwyższył Niziołek. Najpierw Emeka John będący z lewej strony położył na murawie Skalca, a potem dograł wzdłuż bramki gdzie stał już Niziołek. Pomocnik MKS-u nie miał problemów ze skończeniem akcji.

W 27 minucie było 3:0. Po jednej z akcji i zgraniu piłki zza pola karnego strzelił Kazimierowicz umieszczając piłkę w lewym rogu bramki Świtały, który bronił po stronie naszych juniorów. W około 28 minucie Niziołek pokazał, że liczy w tym meczu na kolejne bramki. Strzelił technicznie prawą nogą, ale piłka odbiła się od poprzeczki.

W 34 minucie futbolówkę w pole karne dostał Emeka John. Uderzył najpierw nogą, ale trafił w słupek. Na jego szczęście piłka odbiła się w ten sposób, że stanął przed szansą dobitki i w akrobatyczny sposób zdołał skutecznie dobić głową z szczupaka.

Nie minęły 3 minuty i było 5:0. Tym razem z lewej strony dograł Stawowy, a Niziołek znów skończył skutecznie akcję.

6:0 nasi piłkarze ustrzelili w samej końcówce. Najpierw przed szansą stanął Copik. W polu karnym dostał piłkę, uderzył lewą nogą, ale Świtała zdołał to sparować na lewą stronę. Później do futbolówki dobiegł Niziołek i tyłem do bramki mimo trudnej pozycji zdołał ładnie piętką uderzyć ustalając tym samym wynik meczu.

MKS Kluczbork – MKS Kluczbork JS 6:0

Bramki: Stawowy, Kazimierowicz, Emeka John, 3x Niziołek

Skład MKS: Stodoła, Orłowicz, Odrzywolski (Gierak 25′), Copik, Stawowy, Niziołek, Kazimierowicz, Glanowski (Wodniok 25′), Nitkiewicz (Tuszyński 25′), Sobota (Emeka John 25′), Półchłopek.

Skład MKS JS: Świtała, Skalec, Kuźniecow, Niewiadomski, Żehaluk, Kaczor, Mielczarek, Kniejski, Muraszko, Mehlich, Pilniok. Grali też: Szota, Mateusz Zubrzycki, Wancel, Podolski

– >> Więcej zdjęć w naszej GALERII !!! Zapraszamy

Rafał Niziołek strzelił juniorom 3 bramki / Fot. 24powiat.pl



Nie ma komentarzy

Dodaj swój

Zabrania się podczas komentowania naruszania dóbr osobistych i norm społecznych. Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia lub edycji komentarzy bez przyczyny.

Treść komentarza jest własnością twórcy i tylko on jest za nie odpowiedzialny. Redakcja serwisu nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy.

Niniejszyn pisząc komentarz zgadzasz się z tymi warunkami.