I LIGA: Pierwszy trening za nami. Ofensywni kandydaci do gry w klubie

W piątek o godzinie 16:00 odbył się pierwszy trening piłkarzy MKS Kluczbork w tym roku. Zajęcia odbyły się na hali kampusu Stobrawa. Uczestniczyło w nim dwóch nowych piłkarzy. Są to zawodnicy Śląska Wrocław: Kamil Biliński (napastnik) oraz Krzysztof Kaczmarek (środkowy pomocnik). Niedługo do treningów dołączyć ma jeszcze trzeci zawodnik, Adam Deja z OKS-u Olesno.

Piłkarze najpierw przywitali się ze sztabem trenerskim. Później zajęcia prowadził już głównie trener Ryszard Okaj i Piotr Gucz, a także masażysta Dariusz Baran. Zawodnicy trochę pobiegali, potem się porozciągali i zagrali mecz w piłkę chińską. Na koniec podzieleni na cztery drużyny grali już normalnie.

W sobotę od samego rana w Kluczborku przebywać będzie trener młodzieżowej drużyny Śląska Wrocław, Łukasz Becella. Zostaną przeprowadzone testy wydolnościowe.

Przygotowania do rundy rewanżowej rozpoczął również środkowy obrońca Artur Cybulski.

Kto trafi do MKS-u Kluczbork ?

Najbliżej Kluczborka są dwaj wspomniani zawodnicy Śląska Wrocław.

Można powiedzieć, że rozmowy Śląska z MKS-em są już zaawansowane. Wszystko na to wskazuje, że będę grał w Kluczborku – tłumaczył pomocnik Krzysztof  Kaczmarek.

Jeśli piłkarz trafi do MKS-u to wzmocni środkową linię. To pozycja na którą klub ma najwięcej kandydatów do gry. Do tego z drużyną łączony jest inny środkowy pomocnik Adam Deja, który w pierwszej części sezonu grał w OKS-ie Olesno.



Jest 13 komentarze

Dodaj swój
  1. 48x48
    Heniek

    Trzeba uszanować to, że mamy 3 piłkarzy ze Śląska Wrocław (współpraca) i liczyć na to, że może ktoś wzniesie się na wyżyny i pomoże w walce o utrzymanie. Ale na tym zyskać może tylko i wyłącznie Śląsk, bo jak się ktoś wybije, to oni są ich graczami. Od dobrych interesów MKS Kluczbork niestety nie jest. Jak puszczają juniora, który w lidze juniorów strzelił ponad 30 bramek, do A klasy, to o jakich wzmocnieniach my dyskutujemy.

  2. 48x48
    Michał

    Co do Kaczmarka to myślę,że może przydać się drużynie.W Żaganiu grał solidną piłkę,więc to może być wzmocnienie.A co do Bilińskiego to mam mieszane uczucia.W końcu kiedyś się na nas wypiął i poszedł do Znicza by „pomóc” spaść do drugiej ligi.Z drugiej jednak strony linia napadu jest u nas słabiutka.Pożyjemy,zobaczymy.Decyzja należy do trenera.

  3. 48x48
    slawko

    W przecietnych Polkowicch Biliński się nie nagrał, nie łapał się do składu.Nikt, go nie chce!Dwa razy omijał nas klub szerokim łukiem! .Uważam, ze z niewolnika nie ma zawodnika! ,
    Linia napadu jest cienka, ale do konca okienka transferowego jest jeszcze troche czasu,moze znajdzie sie ktoś lepszy? Prędota na przyklad!

  4. 48x48
    Heniek

    Śląsk da nam Ulatowskiego, dopłacać mu będą za kontrakt. Po sezonie Wilusz i Orłowicz idzie do Śląska Wrocław za darmo. Ręce mi opadają.

  5. 48x48
    jacek

    Jeżeli to prawda , że trener podziękował Bilińskiemu to , mimo braków w napadzie biję mu bravo. Do tej pory miał ,, nasz ” klub w d… więc niech idzie w pierony !! A skąd Ty Heniek masz takie info, że Wilusz i Orłowicz po sezonie do Śląska ZA DARMO !!??
    Jeśli to prawda to rzeczywiście ręce opadają !! O co tu chodzi !!???
    CISSE z Piotrówki brać go !!!

  6. 48x48
    Heniek

    Trener Kowalski w grudniu mówił, że Śląsk chce dać nam Bilińskiego, ale trener niechętnie na to patrzył mając w pamięci fakt, że chciał go już dwa razy. Być może w dobie kryzysu aby załatać słabą linię napadu, jednak u nas będzie grał. A za Cisse to by trzeba było chyba zapłacić. Z czego, jak nawet na biletach już się zarobić pewnie nie da, skoro tak frekwencja spadła.


Zabrania się podczas komentowania naruszania dóbr osobistych i norm społecznych. Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia lub edycji komentarzy bez przyczyny.

Treść komentarza jest własnością twórcy i tylko on jest za nie odpowiedzialny. Redakcja serwisu nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za treść komentarzy.

Niniejszyn pisząc komentarz zgadzasz się z tymi warunkami.

Dodaj nowy komentarz